Sąsiad ma też ogródek
Masz domek i czy mieszkasz na wsi, czy mieszkasz w mieście, masz ogródek no i sąsiada. Wszystko zależy od ciebie jakiego masz sąsiada. Dobrosąsiedzkie zasady współżycia regulują wprawdzie wasze wzajemne prawa, jednak szukanie kultury w sądzie jest z góry skazane na niepowodzenie. Dlatego projektując ogród powinieneś pomyśleć jaki wpływ będą miały twoje uprawy na sąsiednie nieruchomości. Wysokie krzewy i drzewa mogą zacieniać roślinki sąsiada. Drzewa posadzone blisko granicy będą zrzucały owoce i liście na sąsiednią nieruchomość. W celu prześwietlenia gałęzi będziemy musieli mieć zgodę sąsiada na wejście na jego teren. Korzenie naszych ulubionych drzewek mogą rujnować wasz wspólny płot a nawet jego alejki ogrodowe. Jeszcze więcej zachodu kosztuje dobór lokalizacji naszych miejsc rekreacyjnych. Nie powinniśmy lokalizować miejsc do rekreacji, w których będziemy leżakować czy przyjmować znajomych w pobliżu podobnych miejsc za płotem czy okien domu sąsiada – nie będziecie się podsłuchiwać. Na etapie planowania warto podpytać sąsiada o jego plany w tym zakresie i zweryfikować własne zamiary lub zapytać o możliwość weryfikacji planów sąsiada. Życie jest piękne, nie marnujmy czasu na zatargi, sąsiad jest na wiele lat, warto zadać sobie trochę trudu i uszanować oczekiwania innych. Pamiętaj, że dobry sąsiad przypilnuje twojego domu, a zły przeżuci kamień do twojego ogrodu.
